Dieta Dąbrowskiej jest dietą znaną i dość głośną. Nie jest jednak powszechną wiedzą o tym, jak powstała i czemu ma dokładnie służyć.
Przeciwko chorobom
Ta dieta ma 30 lat tradycji. Wtedy dr Ewa Dąbrowska zauważyła u pewnego pacjenta z chorobą serca, że zdecydowana utrata wagi szła w parze z poprawieniem stanu zdrowia. To odkrycie doprowadziło do stworzenia zasad diety Dąbrowskiej, która obecnie sprawdza się u tysięcy osób.
Nie ma dokładnego spisu, który zawierałby wszystkie choroby, na które ta dieta podziała. Jesteśmy jednak w punkcie, w którym wiemy jak zbyt wysoki poziom tłuszczu w organizmie wpływa na jego stan. Dlatego zawsze warto skonsultować się z lekarzem w sprawie tej diety. Jeżeli ten nie wskaże przeciwwskazań – można zacząć post.
Skąd mam wiedzieć, czy to dla mnie?
Poziom oczyszczenia jaki osiągnie nasze ciało po kilku dniach na diecie z surowych warzyw i owoców może skutkować zmniejszeniem poziomu cholesterolu i likwidacją niektórych chorób cywilizacyjnych: np. nadciśnienia czy zaburzeń lipidowych. Może też być stosowana profilaktycznie.
Wszystkie zalety diety Dąbrowskiej wydają się obiecujące. Skąd jednak można wiedzieć, czy ta dieta sprawdzi się konkretnie u nas? Warto sprawdzić w Internecie jadłospis na chociażby jeden dzień. I na tej podstawie stwierdzić, czy jest to sposób odżywiania, którego chcielibyśmy się trzymać przez co najmniej kilka dni.
Jak przebiega ten proces?
Wbrew opiniom osób nieprzekonanych dieta Dąbrowskiej nie polega na rzuceniu organizmu na głęboką wodę i niedożywienie. W ten proces wchodzi się krok po kroku, a posiłki skomponowane są tak, by nikt nie głodował.
Na pierwszym etapie warto ograniczyć sobie dostęp do części z niepożądanych produktów. Czyli zrezygnować z kawy i mięsa. Warto już w tym momencie zwiększyć porcje warzyw i spożywać je z kaszą. Dopiero po kilku dniach przechodzi się całkowicie na post, którego składniki to owoce i warzywa. Na tym etapie rekomenduje się picie wody (nawet około 3 litrów dziennie) oraz zielonych soków.
Po kilku dniach na takim poście, można stopniowo zacząć powracać do standardowej diety. Wciąż warto przeliczać kalorie i zwiększać ich ilość powoli. Proces wyjścia z postu powinien trwać dłużej niż sama dieta.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Instytutu zdrowia Sofra